1 grudnia 2021r., po raz pierwszy w bielawskim Parku Miejskim zostało uruchomione lodowisko plenerowe. Głównym założeniem tego działania było stworzenie warunków do aktywnego wypoczynku dla mieszkańców Bielawy, przy jednoczesnym podniesieniu atrakcyjności turystycznej parku.
Przychody ze sprzedaży biletów na lodowisko oraz z działalności wypożyczalni łyżew i "pingwinków" miały pozwolić na pokrycie części kosztów związanych z wypożyczeniem lodowiska i jego utrzymaniem.
Niestety po ubiegłorocznym "łyżwiarskim boomie", w sezonie 2022/2023 nastąpił znaczny spadek zainteresowania bielawską ślizgawką. W ciągu 3 kolejnych miesięcy, udało się zorganizować w sumie 800 godzinnych sesji, z których skorzystały 9.104 osoby (rok wcześniej było to 10.737 osób). Taki wynik oznacza statystycznie, że podczas jednej sesji na lód wyjeżdżało średnio niespełna 12 osób. Z kolei w ciągu jednego dnia z lodowej tafli korzystało 101 łyżwiarzy.
W efekcie, z tytułu działalności lodowiska, do kasy miejskiej wpłynęło 102.166 zł (rok wcześniej było to 111.627 zł). Oznacza to spadek w relacji rok/roku o 8,5 %.
Sytuacja ta jest z pewnością częściowo związana z wysoką inflacją itp., która powoduje rezygnację z konsumpcji usług niezaspokajających podstawowych potrzeb bytowych. Niestety do tego koszyka dóbr należy zaliczyć wypoczynek i rekreację, w tym korzystanie z lodowiska plenerowego.
Aby utrzymać bielawską "ślizgawkę pod chmurką" w sezonie 2022/2023, Gmina poniosła następujące koszty:
- wynajem lodowiska - 145.878 zł
- wynagrodzenia - 66.726 zł
- energia elektryczna - 51.701 zł
- materiały techniczne - 8.330 zł
Łączne wydatki wyniosły zatem 272.635 zł (rok wcześniej było to 240.347 zł). Oznacza to, że wynik finansowy z działalności lodowiska w sezonie 2022/2023 był ujemny i osiągnął poziom - 170.554 zł (rok wcześniej było to - 128.720 zł). Różnica wyniku w relacji rok do roku ma przede wszystkim związek ze wzrostem cen energii elektrycznej oraz kosztów wynagrodzeń.
Widać więc, że działalność lodowiska plenerowego finansowo się nie zbilansowała. Ważnym jest jednak, że w ciągu 3 miesięcy jego funkcjonowania skorzystało z niego ponad 9.000 osób, a wśród nich było wielu turystów spoza powiatu dzierżoniowskiego.
Działanie to było zgodne z celem strategicznym pn. "Sport jako alternatywa spędzania wolnego czasu oraz kształtowania zdrowych postaw wśród mieszkańców Bielawy", zapisanym w Strategii Rozwoju Bielawy.
Warto też wspomnieć, że 3-dniowe Dni Bielawy, które odwiedziło w 2022 r. ok. 10.000 osób, kosztowały Gminę 265.376 zł, a 2-dniowe "Regałowisko", na które sprzedano zaledwie 1.712 wejściówek, zamknęło się najniższą od 7 lat stratą w wysokości aż 276.000 zł.
Pamiętać należy, że zadaniem własnym samorządu terytorialnego jest stwarzanie oferty spędzania wolnego czasu dla swoich mieszkańców. Wskazana jest przy tym oczywiście próba optymalizacji przychodów i kosztów z tym związanych, jednak nie jest to cel nadrzędny.
Dlatego też, mimo ujemnego wyniku finansowego w kończącym się sezonie, na kolejne ślizgi "pod chmurką" w bielawskim Parku Miejskim zapraszamy już 1 grudnia br.
