Trasa biegu prowadziła przez teren Campingu "Sudety", zakamarki ruin po byłych zakładach włókienniczych "Bielbaw" oraz przez bezdroża pobliskich Gór Sowich. Z kolei dla najmłodszych adeptów ekstremalnego wysiłku przygotowano 1 km pętlę z przeszkodami dostosowanymi do ich możliwości i sprawności.
Możliwość bezpośredniej rywalizacji z innymi dołożyła uczestnikom biegu dodatkowej adrenaliny, a spotkania integracyjne stworzyły szansę na nawiązanie nowych znajomości i przyjaźni.
Łączny koszt imprezy (w tym opieka medyczna, opieka GOPR, opłaty dla Nadleśnictwa Świdnica, wypożyczenie przeszkód, materiały graficzne, posiłki, obsługa) zamknął się kwotą 125.000 zł.
Z kolei wpływy z opłat startowych oraz wpłat od sponsorów zamknęły się kwotą 81.859 zł. Oznacza to, że 65,5 % wydarzenia sfinansowane zostało ze środków pozabudżetowych.
Specjalne podziękowania za duże zaangażowanie i wkład pracy w przygotowanie imprezy należą się wszystkim pracownikom bielawskich OSiR, MOKiS i Urzędu Miejskiego. Gladiatorzy bardzo dobrze odebrali bielawską gościnność i już dziś zapowiedzieli przyjazd na VI edycję biegu. Oczywiście czekamy na nich z otwartymi ramionami.