Przychody ze sprzedaży biletów na lodowisko oraz z działalności wypożyczalni łyżew i parkowej kawiarenki EKO Cafe miały pozwolić na pokrycie części kosztów związanych z wypożyczeniem lodowiska i jego utrzymaniem.
Podobnie jak w poprzednim, w bieżącym sezonie bielawski pomysł organizacji lodowiska sezonowego skopiowały m.in. Dzierżoniów oraz Kłodzko. W efekcie weekendowi turyści z powiatu dzierżoniowskiego i kłodzkiego, którzy na ślizgi pod chmurką przyjeżdżali dotychczas do naszego miasta, korzystali z tej formy rekreacji bliżej swojego miejsca zamieszkania.
Mimo tak dużej konkurencji podażowej w sezonie 2024/2025 udało się zorganizować w sumie 800 godzinnych sesji, z których skorzystało 7.399 osób. Taki wynik oznacza statystycznie, że podczas jednej sesji na lód wyjeżdżało średnio 9 osób. Z kolei w ciągu jednego dnia z lodowej tafli korzystało w tym czasie średnio 91 łyżwiarzy.
Co ciekawe w zakończonym właśnie sezonie do kasy miejskiej wpłynęła kwota 124.794 zł. Oznacza to, że tegoroczny przychód pobił dotychczasowy rekord, który został ustanowiony w sezonie 2021/2022 r. na poziomie 111.627 zł.
Z kolei aby utrzymać bielawską ślizgawkę pod chmurką, Gmina poniosła następujące koszty:
- stałe (wynajem lodowiska) - 155.472 zł
- zmienne (wynagrodzenia, energia, materiały techniczne) - 92.318 zł
Łączne wydatki wyniosły zatem 247.790 zł. Oznacza to, że wynik finansowy netto z działalności w całym sezonie 2024/2025 był ujemny i osiągnął poziom -122.996 zł. Warto jednak zauważyć, że gdyby nie opłata za wynajem lodowiska, w łącznej kwocie 155.472 zł, to funkcjonowanie bielawskiej ślizgawki "pod chmurką" byłoby całkowicie rentowne. Świadczy o tym skumulowany wynik operacyjny, liczony według przychodów i kosztów zmiennych, który osiągnął wartość dodatnią w wysokości 32.477 zł.
Sytuacja ta diametralnie zmieni się już w 2025 r., ponieważ Gmina Bielawa zdobyła dofinansowanie na zakup całego osprzętu niezbędnego do uruchomienia i utrzymania plenerowej tafli lodowej. Dlatego też już w grudniu br. koszty utrzymania zimowej atrakcji Parku Miejskiego radykalnie się obniżą, co powinno pozwolić na stałe generowanie nadwyżki finansowej netto. Usługą komplementarną w stosunku do działalności parkowego lodowiska jest działalność kawiarenki EKO Cafe. Dzięki dużej liczbie odwiedzających ją osób przychody ze sprzedaży w sezonie łyżwiarskim 2024/2025 wyniosły 164.929 zł.
W tym samym czasie poniesione zostały koszty w łącznej kwocie 125.025 zł. Oznacza to, że EKO Cafe wypracowało nadwyżkę finansową w wysokości 39.904 zł.
Widać więc, że funkcjonowanie obu atrakcji w bielawskim Parku Miejskim w minionym sezonie całkowicie się nie zbilansowało się. Najważniejsze jest jednak, że bielawianie chętnie korzystali z rekreacji na świeżym powietrzu, a frekwencja w dni wolne od pracy często przekraczała 100 osób.
Wraz z wiosną Park Miejski w Bielawie przeistacza się w miejsce odpoczynku i rekreacji, ale jeż bez użycia łyżew. To ulubione miejsce nie tylko bielawian, ale licznie odwiedzających nasze miasto turystów, oferuje bowiem szereg atrakcji od juniora do seniora, które dostępne będą aż do kolejnego otwarcia lodowiska.
