Jednym z ponad 500 startujących Europejczyków był bielawianin Grzegorz Różycki, który mimo deszczowej i wietrznej aury, ukończył bieg z czasem 03:06,37, plasując się na 29 miejscu w M45 i 131 miejscu OPEN.
Był to pierwszy oficjalny start w tym roku. Po przerwie świątecznej kolejne starty w maratonach i półmaratonach głównie jako etatowy pacamaker i spełnianie tym samym kolejnych wyzwań i marzeń biegowych.
